
- Bardzo przestronna kabina
- Wysoka jakość wykończenia
- Wysoki poziom komfortu
- Dobre właściwości jezdne
- Przeciętna dynamika silnika 1.5 TSI
- Stosunkowo wysoka cena
- Wysokie ceny dodatków
Intuicyjna
Nieergonomiczna
- Bardzo przestronna kabina
- Wysoka jakość wykończenia
- Wysoki poziom komfortu
- Dobre właściwości jezdne
- Przeciętna dynamika silnika 1.5 TSI
- Stosunkowo wysoka cena
- Wysokie ceny dodatków
Intuicyjna
Nieergonomiczna
Duży, przestronny, wygodny – Kodiaq jest jak Superb z nadwoziem SUV-a
Model, od którego rozpoczęła się masowa popularność crossoverów Skody. W najnowszym wcieleniu, z nadwoziem o długości blisko 4,8 m i prawie 2,8-metrowym rozstawem osi, Kodiaq jest dużym autem, wyraźnie większym niż wynoszą typowe wymiary samochodów tej klasy. Wykorzystuje tę samą konstrukcję i układ jezdny co VW Tiguan, ma charakterystyczne dla wszystkich crossoverów Skody dzielone przednie światła oraz lekko kwadratowe błotniki. Z kolei czarne boczne słupki oraz znajdujący się na tylnym słupku ozdobny panel w kontrastowym kolorze wizualnie oddzielają linię dachu od dolnej części nadwozia, co nadaje sylwetce auta dynamiki. Pod względem wyposażenia, jakości wykonania, poziomu komfortu oraz oferowanych układów napędowych Kodiaq jest bliżej Volkswagena niż którykolwiek z wcześniejszych modeli Skody. Na liście opcji są m.in. reflektory matrycowe, wyświetlacz head-up i aktywne systemy wspomagające, a obok tradycyjnych jednostek benzynowych i wysokoprężnych w ofercie jest również hybryda plug-in, zapewniająca duży zasięg na energii elektrycznej.

FACE LIFTING: –

BENZYNA
DIESEL
HYBRYDA PLUG-IN



Skoda Kodiaq – W DETALACH
- KABINA
Deska rozdzielcza Kodiaqa wygląda przynajmniej tak nowocześnie jak w elektrycznych modelach Skody, jest jednak utrzymana w nieco odrębnym stylu. Na górze konsoli umieszczono dotykowy ekran multimediów, który wygląda jak dobrej klasy tablet (o przekątnej 10 lub 13 cali), natomiast cyfrowy zestaw wskaźników wykorzystuje oddzielny 10,25-calowy wyświetlacz. Kabina jest bardzo przestronna zarówno z przodu jak i z tyłu, ze znakomitym dostępem dzięki szeroko otwieranym drzwiom. Bagażnik jest ogromny – w wersji pięciomiejscowej ma pojemność 910 l, natomiast w siedmiomiejscowej przy złożonych siedzeniach trzeciego rzędu jego pojemność wynosi 845 l, a przy rozłożonych – 340 l.
- FUNKCJONALNOŚĆ
Parasol w drzwiach kierowcy i skrobaczka do szyb pod klapką wlewu paliwa to wyjątkowo praktyczne elementy, które stały się już znakami rozpoznawczymi Skody. W kabinie Kodiaqa bardzo funkcjonalnym elementem jest zestaw trzech pokręteł-przełączników o zmiennych funkcjach – boczne służą do regulacji temperatury lub stopnia podgrzewania i chłodzenia foteli, środkowy zaś do regulacji głośności, wyboru trybu jazdy czy ustawiania przybliżenia mapy układu nawigacji. W obrębie każdego pokrętła znajduje się mały wyświetlacz informujący o aktualnie załączonej funkcji. Dzięki temu, że dźwignia przekładni DSG jest umieszczona na kolumnie kierownicy, na tunelu środkowym znajduje się duży, zamykany schowek; można odnieść wrażenie, że razem ze schowkiem w desce rozdzielczej po stronie pasażera i pojemnymi kieszeniami w drzwiach pozwoli on zmieścić na pokładzie spory bagaż bez korzystania z bagażnika. Bardzo praktycznymi elementami bagażnika są zestaw siatek i haczyków, dwustronna mata oraz podwójna podłoga – niestety wszystkie wymagają dopłaty. Jako jeden z niewielu modeli na rynku Kodiaq może mieć koło zapasowe (dojazdowe lub pełnowymiarowe) – jest to co prawda opcja płatna 750 zł, ale biorąc pod uwagę stan naszych dróg jak najbardziej warta rozważenia.
- KOMFORT
Dobrej klasy fotele oraz tylne siedzenia, wydajny i cicho działający układ klimatyzacji, dobrze wyciszona kabina oraz łagodne tłumienie nierówności składają się na ponadprzeciętnie dobry w tej klasie poziom komfortu.
- MULTIMEDIA
W standardowym wyposażeniu jest system posiadający łącze bluetooth, bezprzewodowy interfejs Apple CarPlay i przewodowy Android Auto, oferujący funkcję obsługi głosem oraz gestami i wyposażony w 10-calowy ekran. Każdy Kodiaq ma też dwa porty USB-C z przodu i dwa z tyłu, zapewniające moc ładowania 45 W, czyli taką, która umożliwia sprawne ładowanie nawet baterii laptopów. Piąty port USB-C znajduje się w stopce wstecznego lusterka (jest idealny do podłączenia np. wideorejestratora), natomiast w schowku na tunelu środkowym można bezprzewodowego ładować jednocześnie dwa smartfony. System Skody pozwala też korzystać z usług online, np. informacji o opłatach za przejazdy, parkingach czy pogodzie. Opcjonalnie jest oferowana wersja multimediów ze znacznie większym, bo 13-calowym ekranem, jednak wymaga ona dopłaty aż 5 tys. zł, a dodatkową funkcją jest tylko nawigacja.
- JAKOŚĆ
Pod względem kombinacji zastosowanych materiałów, dopracowania detali zarówno praktycznych takich jak działanie przełączników czy jakość wyświetlaczy, jak i stylizacyjnych, jak np. listwy ozdobne na drzwiach płynnie łączące się z klamkami, Skoda Kodiaq jest praktycznie na poziomie modeli Volkswagena. Świetne wrażenie robią też nowe style kabiny (zwane Loft, Lounge i Suite), w udany sposób łączące różne rodzaje tkaniny (również z dodatkiem wełny) i tzw. ekologicznej skóry.
- UKŁAD JEZDNY
Kodiaq wykorzystuje konstrukcję poprzednika – tzw. platformę MQB Evo, na której bazują również inne kompaktowe crossovery marek grupy VW. Zawieszenie jest oparte o kolumny McPhersona z przodu i układ wielowahaczowy z tyłu i zestrojone niezbyt sztywno dla zapewnienia dobrego komfortu resorowania. Opcjonalnie Skodę można wyposażyć w amortyzatory o zmiennej charakterystyce tłumienia.
- WRAŻENIA Z JAZDY
Zachowanie auta jest bardzo przewidywalne, a układ kierowniczy działa z dobrym wyczuciem. Pomimo iż zawieszenie jest zestrojone przede wszystkim dla łagodnego tłumienia nierówności, a do tego auto ma sporą wysokość, w zakrętach przechyły nadwozia Kodiaqa okazują się umiarkowane. Skoda jest jednym z najwygodniejszych modeli tej klasy szczególnie na długich trasach.
- SYSTEMY ASYSTUJĄCE
Każda Skoda Kodiaq potrafi awaryjnie hamować, rozpoznaje znaki drogowe, ostrzega kierowcę o ruchu poprzecznym z tyłu, a także wtedy kiedy jest on zmęczony, natomiast podczas manewrowania wspomaga go czujnikami parkowania z przodu i z tyłu oraz kamerą cofania. Opcjonalnie SUV-a można też wyposażyć rozszerzony pakiet systemów, obejmujący aktywny tempomat, asystenta pasa ruchu, aktywny system jazdy w korku i funkcję pre-safe (3500 zł), a także układ samoczynnego parkowania (ok. 3000 zł, razem z kamerą 360).
- UKŁAD NAPĘDOWY
Niezależnie od rodzaju paliwa, w ofercie Kodiaqa nie ma już przekładni mechanicznych, a wszystkie jednostki napędowe współpracują z przekładniami dwusprzęgłowymi. Wszystkie odmiany z silnikami o mocy powyżej 150 KM mają też standardowo układ przeniesienia napędu na cztery koła. W ofercie są znane jednostki benzynowe 1.5 TSI (150 KM, wyposażony w układ łagodnej hybrydy oraz układ odłączania cylindrów) oraz 2.0 TSI (204 KM), a także turbodiesel 2.0 w wersjach o mocy 150 i 193 KM. Natomiast najbardziej zelektryfikowanym zespołem napędowym Kodiaqa jest najświeższa hybryda plug-in koncernu VW przeznaczona do modeli tej klasy. Wykorzystuje ona czterocylindrowy silnik benzynowy 1.5 TSI (wcześniej był to 1.4 TSI), rozwija moc 204 KM, a przede wszystkim jest wyposażona zestaw akumulatorów, gromadzących aż 25,7 kWh energii– czyli bardzo duży. W realnym świecie pozwala to pokonać około 80 km korzystając z samego napędu elektrycznego, co oznacza, że regularnie ładując „baterię” (np. z wallboxa w garażu) codzienna jazda może się odbywać bez używania silnika spalinowego. Co jest rzadkie w hybrydach plug-in, akumulator można ładować również prądem stałym z mocą do 50 kW.
- CENA
Aktualnie w cenniku są jedynie dwa turbodiesle ze stosunkowo bogatym wyposażeniem, więc można tylko podać, że wersja 150-konna kosztuje od 191 tys. zł. Wygląda jednak na to, że w porównaniu z modelem poprzedniej generacji Kodiaq jest o około 7-8 procent droższy – kiedy pojawi się w ofercie bazowa wersja z jednostką 1.5 TSI, powinna ona kosztować około 175 tys. zł.
Skoda Kodiaq – polecane silniki
1.5 TSI, moc 150 KM
2.0 TDI, moc 150 KM
2.0 TDI, moc 193 KM